Nocna ramówka DC: Więcej SHITcomów mniej Kreskówek? PO MOIM TRUPIE!

Więc ostatnio w wieczorno-nocnej ramówce DC miała miejsce mała zmiana. Dodano polski miniSHITcom Do Dzwonka. SHITcom jak SHITcom: mało smieszny, pełny niekonkretnych gagów. Jedyne co może pocieszyć to, że niby polski (polska wersja bo oryginał pomysłu zagraniczny). Nie powiem bardziej by mnie ucieszyło gdyby dało się zrobić jakąś porządną animację w naszym kraju a nie szerzyć to kretyńskie ścierwo. Mamy dobre studia. Wystarczyło by tylko dobre zlecenie.

Wracając do tej drobnej zmiany ramówki. Obecnie wciąż są na niej puszczane stare dobre kreskówki za czasów 2006-2007 jak Wymiennicy i Kim Kolwiek. Jeden kłopot, że obecna ramówka przewiduje puszczanie jednego odcinka danego serialu po kilka razy. Dlaczego? Podejrzane. Czyżby nocna oglądalność była nie na rękę obecnemu Disneyowi? Za duże zainteresowanie kreskówkami? Jak dla mnie Disney chciał unieatrakcyjnić nocną ramówkę aby zmniejszyć oglądalność i zainteresowanie nią. Smutne. Trzeba z tym walczyć.

Pojawił się większy problem: jako, że na profile YouTube'owskie Disney'a wchodzą raczej ci co oglądają (świat upada -_-). I w końcu znalazł się pewien obłąkany wymoczek, który jeszcze im pogratulował zmiany i co więcej poprosił o kontynuację tych zmian. Cała nocna ramówka zmieniona na SHITcomLAND. Nosz jak ja pierdole koleś się chyba z wackiem na głowy pozamieniał... Poptrzebny nam jest zryw. DC i tak już zamienia się w totalny syf, ale miło jest posiedzieć sobie do tej 1:00 w nocy i przypomnieć sobie jak to wyglądało w zimowe poranki 2007, kiedy to wstając rano siadało się przed telewizorem i można było obejrzeć te wszystkie wspaniałe animacje. Koło wieczora wkraczały SHITcomy, ale nie było się co przejmować bo trwało to tylko do 22:00 a na JETIXIE i CN zawsze było co oglądać ^^
Mała jest szansa na powrót tych czasów, taka posrana polityka Disneya...

W każdym razie trzeba się zebrać i zablokowac ten obłęd. Wchodźcie na profil DC i DXD na YT i piszcie, że nie chcecie takich żenujących zmian! Już!

Disney wchodzi w 16:9! Lepiej? No nie bardzo.

Więc wraz z październikiem kanały Disneya wreszcie (?) przeszły na panoramiczny format obrazu. Posiadacze Pięknych nowych płaskich telewizorów już nie będą mieli tych wstrętnych pasów po bokach. Na pewno? No u mnie (nie wiem jak u innych) jednak sprawa nie wygląda tak wesoło. Pasy po bokach mam nadal... Dlaczego? Otóż większość produkcji była formatowana u nas z oryginalnego 16:9 do 4:3 (kwadrat). Ale z powrotem już tego nie przerobili kiedy przechodzili na nowy format. Dlatego też teraz mamy mix obrazu panoramicznego ze zwykłym 4:3. Nie wiem jak wam ale mnie się to w oczach plącze i aż robi niedobrze od tych przeskoków. Nie mówiąc już o stracie jakości estetycznej produktu.

Kiedy Disney nadawał jeszcze na starym formacie poprzez dekoder można było obraz 4:3 ładnie rozciągnąc do trybu pełnoekranowego. Jakość się oczywiście ciutek pogarszała ale jak nie siedzi się 0,5 metra od ekranu to wygląda zawsze lepiej niż z pasami po bokach. Teraz niby niepowinniśmy się tym martwić ale jednak niewiele się zmieniło, z tym że teraz nie mamy możliwości poprawy.

Niby problem zniknie za jakiś rok może dwa jak w polskim Disneyu będą już nadawane na tyle aktualne programy, że Disney nie będzie musiał ich przeformatowywać. Nie wiem czy jest się czym cieszyć, ze względu na wciąż pogarszająca się jakość programową stacji. Kreskówek coraz mniej i wciąż są zastępowane przez SHITcomy. Oglądając to można się poczuć jak na terapii w szpitalu psychiatrycznym.

Nie zmienia to faktu, że można z tym walczyć! Piszcie na ich profilach na YT i na FB, że nie chcemy SHITcomów. Więcej powrotów! Wszystko w naszych rękach trzeba tylko chcieć!

A co wy na to? Piszcie!

Nowe kanały wkraczają do NC+! I co? Czytać!

Jako pierwszy temat do poruszenia wybrałem dość istotną dla mnie i chyba wszystkich fanów animacji sprawę. Otóż na początku tego roku Cyfra+ i N połączyły się w jedną platformę gromadzącą razem ponad 2 miliony klientów! Ileż ja czekałem na ten dzień, jakie to ja nie miałem wizje z tym. Wreszcie miałem mieć dostęp do Boomerangu (który n-ka potem i tak z listy usunęła razem z CN- problemy z podpisaniem nowej umowy-chyba) i do Disney Junior (liczyłem na FoxKids Play lata temu, ale ostatecznie dobre i to...). Nadszedł dzień zmian i NC+ odkryła swoje karty. I co? CN I TCM NIE ZOSTAJĄ UWZGLĘDNIONE! Nie była to przyjemna wiadomość. Z początku myślałem, że znowu problemy z podpisaniem nowej umowy. No wiecie Turner dalej jest gigantyczną spółką medialną, lecz na ich ambicje to wciąż za mało. Po przetrząśnięciu kilku stron znalazłem powód wydany przez NC+. WEDŁUG NICH KRESKÓWKI NA CARTOON NETWORK MAJĄ ZBYT DUŻĄ ILOŚĆ PRZEMOCY W SWOICH TREŚCIACH! Z początku mnie wbiło, jakiej przemocy, gdzie? Potem przeanalizowałem kilka produkcji i zrozumiałem, że chodzi o zwyczajowe gagi z animacji typu Tom i Jerry. No wiecie: Jerry cały czas jest goniony i prześladowany i w ogóle kot go próbuje zjeść (!). Nie do pomyślenia! A do tego mała mysz jest na tyle okrutna, że jeszcze śmie się bronić (kot przez nią zdechnie z głodu!) w nieraz bardzo wyrafinowany sposób: uderzyć go żelazkiem lub nawet poszczuć psem! Sama przemoc! Tylko chwila moment! Przecież te kreskówki były tworzone ponad 70 (i później) lat temu. Świat był jeszcze nie do końca pozbierany po wojnie i ogólnie patrząc na wczesną kinematografie, to przecież podstawa humoru kiedy ktoś próbuje być zły i dostaje za swoje od słabszego obrywając czymś. Taka szkoła tamtych czasów i tyle. Nawet sam wielki Walt Disney opierał się na tych gagach (i do tego rysując je palił cygaro!). Dziś już niewiele po tym zostało, co nie znaczy, że nie lubimy się pośmiać kiedy ktoś efektownie się wy....li. Wątpię, żeby dzieci po oglądaniu tych kreskówek wyrosły dziś na bandę psychopatów (no może poza ekstremistycznymi islamistami, ale to chyba nie przez kreskówki). Obecnie jak zauważyłem CN mocno opiera się o programy z superbohaterami (było Toonami, ale to był specjalny blok). Stare kreskówki spod ołówka uczniów Hanny-Barbery wchodzą do archiwów, co nie znaczy, że zostały przez CN zapomniane. Dalej je emitują. I za to ich na prawdę lubię. Disney kupił Marvela (możemy to nazwać po imieniu: kupili prawo do emitowania tak zakazanej przemocy i to za 4 500 000 000 dolarów- wolałem napisać te wszystkie zera, żebyście wiedzieli ile to jest) i możemy obecnie oglądać Mega (do dupy) Spider-mana (od porządnego serialu z '94 do kreskówki dla upośledzonych 7- latków z rozwydrzonym gówniarzem w roli głównej puszczającym chyba najsuchsze żarty w historii. No ale to przynajmniej kreskówka, a nie shitcom), a niedługo premierę odcinka Fineasza i Ferba z postaciami Marvela (no comment -_-). No nic wylałem już chyba wystarczająco dużo wody. Do czego dążę? No chyba dokładnie widać, że to kompletnie irracjonalne. Kreskówka u swoich korzeni ma tą ,,przemoc". To jest po prostu gag. Sami ci eksperci wychowywali się na tych gagach.

Obecnie NC+ zapowiada wprowadzenie nowych programów. Dobrą wiadomością będzie dostęp do  Puls2, gdzie puszczanych jest masa na prawdę fajnych animacji ( Cykl edukacyjny Było sobie..., Inspektor Gadżet i Denis Rozrabiaka znani jeszcze z Bajkowego Kina na TVN, Sonic Underground, Kaczor Donald czy polskie klasyki jak np. Reksio). Jest to dobry kanał i na pewno z chęcią nieraz przełączę, aby przypomnieć sobie co nieco z starych czasów. Co do sprawy Cartoon Network i Boomeranga to jest prowadzona petycja na ich oficjalnym forum (pytanie czy jeszcze przez nich monitorowanym). Piszcie tam ile wlezie cały czas zwracając uwagę na sprawę CN. Do tego dochodzi oczywiście też ich Facebook. Piszcie, pytajcie, proście. Pokażemy, że chcemy to dostaniemy!

Nowy Początek!

Poprzednia treść została usunięta, a strona wraca do życia! Nowy zapał, masa tematów. Planuję recenzje, opisy nowych kreskówek, ciekawostki i artykuły! Tu będziecie mogli dowiedzieć się wszystkiego, czego o animacji nie mieliście pojęcia! Pierwsze treści już w toku, ale czekajcie... Wy też możecie poruszać ważne wam kwestie! Jeśli macie jakieś pytania co do kanałów, programów czy kreskówek dajcie znać w komentarzach, a ja z chęcią odpowiem! Planuję też stworzyć osobne forum do dyskusji dla społeczności bloga, która mam nadzieję szybko się utworzy! Piszcie, pytajcie JUŻ! :)